Wymagania dotyczące ubezpieczenia w branży IT są dość specyficzne. Co więcej – różnią się w zależności od kraju, w którym polisa ma obowiązywać. Szczególnym przypadkiem są wymogi kontraktowe pojawiające się w umowach z klientami z USA. Sprawdzimy, jakie zapisy pojawiają się tam najczęściej, na co warto zwrócić uwagę i jak spełnić wymogi kontrahentów zza oceanu.
Umowa z klientem z USA – wymóg ubezpieczenia
W większości przypadków samo podpisanie kontraktu z firmą z USA jest dużym sukcesem dla przedsiębiorcy. Jednocześnie realizacja projektu dla takiego klienta to spory stres i niejednokrotnie większe ryzyko. Z tego m.in. powodu w umowach dostarczanych przez działy prawne klientów z USA znajdziemy zwykle obszerny rozdział dotyczący wymaganych ubezpieczeń. Zwykle bez takiego zabezpieczenia kontrakt nie może być w ogóle zrealizowany.
W USA samo prowadzenie biznesu związane jest z koniecznością posiadania stosownych polis ubezpieczeniowych. Polska firma musi się więc dostosować do przepisów panujących w kraju kontrahenta.
Przykładowe zapisy kontraktów z USA
Znalezienie odpowiedniego ubezpieczenia jest kluczem do sukcesu. Polisa powinna w 100% odpowiadać na potrzeby określone w umowie przez klienta oraz kompleksowo zabezpieczać pracę wykonawcy.
Jak wyglądają wymogi zawarte w umowach? Prezentujemy przykład:
- General. In addition to any specific insurance coverage that may be required by a particular Addendum, Supplier will obtain and maintain the following:
(A) “Commercial General Liability” insurance, including products/completed operations, broad form property damage, contractors protective liability, and broad form blanket contractual, advertising, and personal injury liability, with limits of not less than $1,000,000 per occurrence and $2,000,000 general aggregate;
(B) “Business Automobile Liability” insurance (including coverage for all owned, non-owned and hired autos, and no fault coverage where applicable) with limits of not less than $1,000,000 per occurrence for bodily injury and property damage combined, unless Supplier only uses private passenger automobiles on Purchaser’s premises, in which case not less than $500,000 per occurrence is acceptable;
(C) “Workers’ Compensation” insurance, including coverage for all costs, benefits, and liabilities under workers’ compensation and similar Laws that may accrue in favor of any person employed by Supplier, in all states where Supplier provides Services, and “Employer’s Liability” insurance with limits of liability of not less than $1,000,000; and
(D) “Fidelity Bond,” or similar policy, covering employee dishonesty with limits of not less than $500,000 per loss.
- Professional Liability/Errors and Omissions. If Supplier is providing professional or consulting services, Supplier will also maintain “Professional Liability” or “Errors and Omissions” insurance with limits of not less than $3,000,000 per claim, with a retroactive date no later than the date the Services commenced and coverage to continue for a period of not less than two (2) years after all Services are completed.
Na co zwrócić uwagę? Najważniejsze zapisy
Już na pierwszy rzut oka widać, że podobne zapisy mogą rodzić pewne problemy. Część z nich wynika z różnic w nazewnictwie produktów, ale również w samych “zawartościach” konkretnych ubezpieczeń. Niektóre z wymaganych w USA polis w ogóle nie funkcjonują na polskim rynku. Różne systemy prawne sprawiają, że zrealizowanie wymogów 1:1 jest niemożliwe.
Na co trzeba zwrócić uwagę, by zapewnić sobie jak najlepszą realizację wymogów kontraktowych?
Zasadność posiadania danego ubezpieczenia
Warto wiedzieć, że nie każde ubezpieczenie wymagane przez amerykańskiego kontrahenta, funkcjonuje na polskim, a nawet na europejskim rynku. Wśród nich są m.in.: Automobile Liability, Worker’s Compensation, Employer’s Liability, Fidelity Bond, Umbrella Liability.
Limit na poszczególne zdarzenia
Jeśli we fragmentach tekstu dotyczących wymaganej sumy gwarancyjnej pojawiają się takie określenia jak per occurrence, per loss, per claim, each and every loss, for each claim, mamy do czynienia z limitem określonym na każde pojedyncze zdarzenie. To charakterystyczne właśnie dla wymogów z USA. Na rynku europejskim nie znajdziemy podobnych rozwiązań. Tutaj limit obowiązuje na wszystkie zdarzenia łącznie.
OC produktowe
Choć najważniejszym z punktu widzenia firmy IT ubezpieczeniem jest zdecydowanie OC zawodowe, to w wymogach z USA możemy znaleźć również zapis dotyczący OC działalności. Funkcjonuje ono jako polisa dodatkowa, uzupełniająca. Pokrywa ona koszt szkód na osobach i w mieniu.
Rating
W wymogach kontrahentów ze Stanów Zjednoczonych prawie zawsze można znaleźć zapis dotyczący ratingu, jaki musi posiadać ubezpieczyciel. Najczęściej kontrahenci oczekują oceny minimum A z ratingu A.M. Best Company – najstarszej i najbardziej doświadczonej agencji ratingowej specjalizującej się w ocenie firm ubezpieczeniowych.
Dodatkowi ubezpieczeni
W umowach często spotyka się także zapis o obowiązku wpisania kontrahenta jako dodatkowego ubezpieczonego na polisie. Zwykle nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami i nie stanowi większego problemu dla większości firm ubezpieczeniowych.
Kontynuacja polisy
Jako że ubezpieczenie OC zawodowe jest najczęściej polisą typu “claims made”, czyli taką, w której roszczenie musi nastąpić w okresie trwania ubezpieczenia i dotyczyć błędu popełnionego po jego dacie początkowej, kontrahenci ze Stanów Zjednoczonych najczęściej wymagają, by wykonawca kontynuował polisę 2 lub 3 lata po zakończeniu świadczenia usług. Dlaczego? W przypadku projektów IT potencjalny błąd może się ujawnić dopiero po zakończeniu i oddaniu projektu.
Wymogi ubezpieczeniowe na rynek USA
Firmy ubezpieczeniowe, które mają w swojej ofercie ubezpieczenie OC zawodowe dla IT, nie zawsze są w stanie dostarczyć ochronę na cały świat – łącznie z USA i Kanadą. Warto więc szukać takiego ubezpieczyciela, który ma doświadczenie w obsłudze międzynarodowych polis. Na naszej stronie internetowej kupisz ubezpieczenie dostarczane przez firmę Chubb – światowego lidera w swojej branży, z oceną AA od Standard & Poor’s i A ++ od A.M. Best.